Dzisiaj będzie o nowym nabytku, jakim jest celownik teleskopowy CT-18 :)
W wozach ISU-122 oprócz celownika panoramicznego Hertza służącego do celowania pośredniego, używano celownika teleskopowego do ognia na wprost.
Nie posiadaliśmy takiego celownika, ale sytuacja ta jest już przeszłością. W ramach uzupełniania wyposażenia ISU-122 udało się pozyskać w pełni sprawny celownik teleskopowy CT-18 z 1944 roku niemalże w idealnym stanie!
Jest to prawdopodobnie jeden z dwóch celowników tego typu w Polsce i jedyny sprawny.



Z ciekawostek - w czerwcu 1944 r. występował niedobór celowników CT-18 w stosunku do wyprodukowanych armat A-19S. Raport z dnia 25 czerwca mówi, że fabryka w Czelabińsku posiadała 80 armat A-19S, a tylko 62 celowniki. W następnym miesiącu sytuacja nie była lepsza.
Zamiast 175 pojazdów dostarczono tylko 140, właśnie ze względu na problemy z celownikami i armatami.
CT-18 robi wrażenie swoimi wymiarami, całkowita jego długość wynosi 1385 mm. Powiększenie jest stałe - dwukrotne.

Masa całkowita to 8,3 kg.
Kąt widzenia jest równy 18 stopniom.
Celownik składa się z następujących głównych części:
- części głowicy,
- części pryzmatycznej,
- części okularowej,
- mechanizmu kątów celowania i korekt bocznych,
- podświetlenia skali oraz podświetlenia celownika.
Samo celowanie odbywa się poprzez zgranie dwóch osi pionowej i poziomej, przesuwanych za pomocą pokręteł, na celu.



Oś poziomą wyrównuje się z podziałką zgodnie z odległością od celu.
Oś pionowa natomiast pozostaje w punkcie 0.
Następnie ustawia się armatę w taki sposób, aby przecięcie tych osi znalazło się na skali w punkcie 0,0. W przypadku, gdy cel porusza się horyzontalnie, oś pionową przesuwa się o odpowiedni kąt wychyłu bocznego.



Celownik upolowany przez nas (Radosław, zwany Radziem, nie przepuszcza gratów od ISU) zakupiony został przez Muzeum Wojska Polskiego do zbiorów związanych z ISU-122.