Przyszła długo oczekiwana chwila - poskładaliśmy Mikulina AM-38F w całość.
Wcześniej oczywiście każdy z elementów poddaliśmy drobiazgowemu czyszczeniu z błota, wilgoci a czasem i korozji.
Każdy element przed montaże został bardzo sumiennie zakonserwowany.
Mamy podstawę aby sądzić, że w takim stanie silnik przetrwa bardzo długo bez pogorszenia swojego stanu.
Na pewno jest to jeden z ciekawszych projektów konserwatorsko-badawczych w jakich braliśmy udział.
W trakcie pracy, silnik powiedział nam bardzo dużo o możliwych ostatnich chwilkach na polu walki.
W planie mamy specjalny materiał o tym.
Dziś natomiast kilka ostatnich ujęć z rozebranej jednostki.
Wspieraj nas - przekaż darowiznę!
To dzięki Waszym wpłatą możemy zabezpieczać historię - na lata.
mBank: 77 1140 2004 0000 3302 7950 5009
Możesz też zamówić oprowadzenie po eksponatach - jesteśmy do dyspozycji: kontakt@promilitaris.pl